62 lata po premierze niezapomnianego dzieła Akiry Kurosawy oraz 56 lat po premierze słynnego westernu z Yulem Brynnerem i Stevem McQueenem przyszła kolej na współczesny remake o siedmiu zawodowcach, którzy stali się bohaterami. „Siedmiu wspaniałych” od 23 września w kinie Klaps!
Armia bandytów pod wodzą bezwzględnego oligarchy terroryzuje małe miasteczko Rose Creek na pograniczu amerykańsko-meksykańskim. Zrozpaczeni mieszkańcy zwracają się o pomoc do grupy rewolwerowców. To awanturnicy, hazardziści i łowcy nagród, nie zawsze kierujący się szlachetnymi pobudkami. Mimo to siedmiu najemników postanawia stawić czoło przeważającym siłom wroga. Wydają się być bez szans... Czy przy wsparciu mieszkańców, którym przewodzi młoda kobieta, uwolnią osadę spod bandyckich rządów?
„Siedmiu wspaniałych” z 60. roku jest uznawany za kluczowy w ewolucji westernu w latach 60. Eksponuje się tam silnie motyw „zawodowstwa” – bohaterowie są profesjonalistami od broni do wynajęcia, choć ostatecznie okazują się moralnie wartościowi. Zresztą Kurosawa w swoich „Siedmiu samurajach” silnie inspirował się amerykańskim westernem, a obie te opowieści miały wspólne korzenie w kodeksie samurajskim i europejskich eposach rycerskich. Tym razem szefowie studia MGM doszli do wniosku, że czas opowiedzieć tę historię na nowo, nie koniecznie trzymając się ściśle oryginałów.
W rolach głównych zobaczymy Denzela Washingtona, Chrisa Pratta i Ethana Hawke’a, a pod koniec filmu usłyszymy słynny muzyczny motyw z 60. roku w nowym wydaniu.
Gorąco zapraszamy!
Armia bandytów pod wodzą bezwzględnego oligarchy terroryzuje małe miasteczko Rose Creek na pograniczu amerykańsko-meksykańskim. Zrozpaczeni mieszkańcy zwracają się o pomoc do grupy rewolwerowców. To awanturnicy, hazardziści i łowcy nagród, nie zawsze kierujący się szlachetnymi pobudkami. Mimo to siedmiu najemników postanawia stawić czoło przeważającym siłom wroga. Wydają się być bez szans... Czy przy wsparciu mieszkańców, którym przewodzi młoda kobieta, uwolnią osadę spod bandyckich rządów?
„Siedmiu wspaniałych” z 60. roku jest uznawany za kluczowy w ewolucji westernu w latach 60. Eksponuje się tam silnie motyw „zawodowstwa” – bohaterowie są profesjonalistami od broni do wynajęcia, choć ostatecznie okazują się moralnie wartościowi. Zresztą Kurosawa w swoich „Siedmiu samurajach” silnie inspirował się amerykańskim westernem, a obie te opowieści miały wspólne korzenie w kodeksie samurajskim i europejskich eposach rycerskich. Tym razem szefowie studia MGM doszli do wniosku, że czas opowiedzieć tę historię na nowo, nie koniecznie trzymając się ściśle oryginałów.
W rolach głównych zobaczymy Denzela Washingtona, Chrisa Pratta i Ethana Hawke’a, a pod koniec filmu usłyszymy słynny muzyczny motyw z 60. roku w nowym wydaniu.
Gorąco zapraszamy!
