Wczorajszy wieczór w Limanowskim Domu Kultury minął pod znakiem teatru. Krakowska "sztuka na wynos" wystawiła spektakl "...i zawsze przy mnie stój" Tomasza Jachimka, w reżyserii Dariusza Starczewskiego, który rozpoczął "Przedwiośnie Teatralne" 2017.
Dwie wyśmienite aktorki Ewa Błachnio i Elżbieta Bielska zachwyciły swoją grą limanowską publiczność, która miała okazje poznać historię o zdradzie, miłości i namiętności. Postacie grane przez aktorki to dwie zupełnie rózne od siebie kobiety i ich duchowe opiekunki. Żona, którą zajmuje się anielica z charakteru bierna, wycofana, oraz Pani wiceprezes, zakwalifikowana jako trudny przypadek z racji charakteru, która otrzymuje opiekę doświadczonej w swoim fachu i zdecydowanej herod-anielicy. Powodem ich spotkania jest Pan Sławek - dla pierwszej mąż, dla wiceprezes obiekt do uwodzenia, dodajmy skutecznego...
Akcja tego spektaklu przenosi się między kilkoma miejscami. Raz to mieszkanie żony, raz gabinet pani wiceprezes, to znowu niebo, w którym anielice "służbowo" wymieniają uwagi na temat swoich podopiecznych. Oszczędna ale wyrazista scenografia w połączeniu z "zabawą" światłem i metalowymi, ażurowym stelarzami pozwalającymi na metamorfozy bohaterek, które swoje role graja perfekcyjnie sprawiają, że spektakl wciąga widza od samego początku. Trzeba dodać, że gra aktorska podczas wczorajszego występu to kompilacja aktorsko-reżyserskich smaczków, które w połączeniu z przemyślaną scenografią udowadniają że "sztuka na wynos" to teatr na bardzo wysokim poziomie.
Dziękujemy przybyłej publiczności za obecność i zapraszamy na kolejne odsłony teatralne "Przedwiośnia". Dzisiaj będzie to "Scenariusz dla trzech aktorów" Bogusława Schaeffera w reżyserii Piotra Warszawskiego. Na scenie zobaczymy Marka Pysia, Macieja Ferlaka i Piotra Warszawskiego. Zapraszamy o godzinie 17:00. Bilety w cenie 20 złotych do nabycia przed spektaklem w kasie kina Klaps.
Dwie wyśmienite aktorki Ewa Błachnio i Elżbieta Bielska zachwyciły swoją grą limanowską publiczność, która miała okazje poznać historię o zdradzie, miłości i namiętności. Postacie grane przez aktorki to dwie zupełnie rózne od siebie kobiety i ich duchowe opiekunki. Żona, którą zajmuje się anielica z charakteru bierna, wycofana, oraz Pani wiceprezes, zakwalifikowana jako trudny przypadek z racji charakteru, która otrzymuje opiekę doświadczonej w swoim fachu i zdecydowanej herod-anielicy. Powodem ich spotkania jest Pan Sławek - dla pierwszej mąż, dla wiceprezes obiekt do uwodzenia, dodajmy skutecznego...
Akcja tego spektaklu przenosi się między kilkoma miejscami. Raz to mieszkanie żony, raz gabinet pani wiceprezes, to znowu niebo, w którym anielice "służbowo" wymieniają uwagi na temat swoich podopiecznych. Oszczędna ale wyrazista scenografia w połączeniu z "zabawą" światłem i metalowymi, ażurowym stelarzami pozwalającymi na metamorfozy bohaterek, które swoje role graja perfekcyjnie sprawiają, że spektakl wciąga widza od samego początku. Trzeba dodać, że gra aktorska podczas wczorajszego występu to kompilacja aktorsko-reżyserskich smaczków, które w połączeniu z przemyślaną scenografią udowadniają że "sztuka na wynos" to teatr na bardzo wysokim poziomie.
Dziękujemy przybyłej publiczności za obecność i zapraszamy na kolejne odsłony teatralne "Przedwiośnia". Dzisiaj będzie to "Scenariusz dla trzech aktorów" Bogusława Schaeffera w reżyserii Piotra Warszawskiego. Na scenie zobaczymy Marka Pysia, Macieja Ferlaka i Piotra Warszawskiego. Zapraszamy o godzinie 17:00. Bilety w cenie 20 złotych do nabycia przed spektaklem w kasie kina Klaps.
