
Z wielkim bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego drogiego kolegi, aktora, reżysera i kierownika Teatru „Co się stało?!” Marcina Króla, który zginął w tragicznych okolicznościach dzisiaj, w wieku 31 lat.
Marcin Król był przede wszystkim człowiekiem teatru. To była jego pasja i miłość. Mogliśmy podziwiać jego role aktorskie w wielu spektaklach naszego Teatru „Co się stało?!”, w którym pod okiem Janusza Michalika kształcił swój warsztat aktorski i talent, aby następnie przejąć schedę po swoim wychowawcy i od 2016 roku samemu prowadzić grupę teatralną.
Wyreżyserował cztery spektakle: „Zołzy”, „Wariaci”, „Poczekalnię” i „Kandydatki na żonę”, którego premiera odbyła się zaledwie przed dwoma miesiącami – 14 lutego i była ogromnym sukcesem.
Marcin Król udzielał się podczas uroczystości patriotycznych takich jak inscenizacja Bitwy pod Limanową, zawsze chętnie wspierał swym talentem organizację wydarzeń nie tylko w Limanowskim Domu Kultury, ale i w innych jednostkach kulturalnych na terenie naszego miasta. Odnosił sukcesy w konkursach, jak chociażby w Ogólnopolskim Konkursie Recytatorskim i często mogliśmy go oglądać również na deskach Teatru Robotniczego im. B. Barbackiego w Nowym Sączu.
W naszych sercach pozostanie jako niezwykle utalentowany aktor i reżyser, osoba pełna zaangażowania i pasji, a przede wszystkim jako dobry i serdeczny kolega, na którego mogliśmy liczyć w każdej sytuacji.
Marcinie, dziękujemy Ci za wszystko!
Spoczywaj w spokoju!
Rodzinie i bliskim składamy wyrazy głębokiego współczucia.