„Hobbit: Pustkowie Smauga” to druga część filmowej adaptacja książki J.R.R. Tolkiena, będąca wstępem do słynnego "Władcy Pierścieni". Po przejściu przez Góry Mgliste, pokonaniu króla goblinów i ucieczce przed wargami, Bilbo Baggins (Martin Freeman), Gandalf Szary (Ian McKellen) oraz kompania trzynastu krasnoludów na czele z Thorinem Dębową Tarczą (Richard Armitage) wyruszają w dalszą drogę ku Samotnej Górze. Wspólnie kontynuują niezwykłą podróż, odwiedzają dom Beorna (Mikael Persbrandt), przemierzają Mroczną Puszczę, a za pomocą beczek udaje się im uwolnić z elfiej niewoli. Docierają do Esgaroth, a stąd już niedaleko do Ereboru, gdzie wewnątrz krasnoludzkiej twierdzy budzi się ze snu największy smok tych czasów, Smaug (Benedict Cumberbatch).
Tytuł filmu odnosi się do spustoszonych przez Smauga ziem po jego ataku na królestwo krasnoludów, Erebor. Zrujnowane miasta, wyludnione wsie, zdesperowani ludzie – oto tło wydarzeń pokazanych w nowym filmie. Najważniejsze trzy postaci to nadal Bilbo, powracający z wygnania Thorin oraz czarodziej Gandalf. „Świat Tolkiena jest niezwykle bogaty. Gdy odwracamy kolejną stronicę, napotykamy następne opowieści lub ich zalążki, nowe, intrygujące postaci, opisy fascynujących miejsc, czasem kompletne, czasem ledwie zarysowane” – mówił Peter Jackson, reżyser filmu. Scenarzystka Fran Walsh zwracała uwagę, że twórcy filmu nie rozstawali się ani przez chwilę z myślą, że druga trylogia („Hobbit”) powinna stanowić całość z pierwszą („Władca Pierścieni”), przy pewnej różnicy tonu, która nie powinna ich zdaniem jednak dominować. „Największym wyzwaniem było zachować ducha książki i jednocześnie sprawić, by klimat i styl tworzyły jedność z „Władcą pierścieni” – tłumaczyła Walsh. – „Nie zapominaliśmy, że „Hobbit” jest opowieścią, nieco bardziej beztroską, ale przecież w ostatniej części pojawia się mroczny i twardy ton, który znamy z „Władcy...”. Coraz mocniej akcentowane są kwestie władzy i odwagi, chciwości i poświęcenia. Byliśmy przekonani, że drugi film musi być bardziej mroczny. Z takim założeniem pracowaliśmy.”
O tym czy twórcom udało się sprostać swoim celom będziemy się mogli przekonać już od 26 grudnia.
Zapraszamy!
Szczegółowy repertuar na stronie kina https://www.ldk.limanowa.pl/kino.
Czytajcie na temat świata filmu na www.fb.com/KlapsLimanowa.