bip logo

Naciśnij [ESC] aby zamknąć, [ENTER] aby szukać

Wróć

Przedwiośnie Małych Form Teatralnych A.D 2014 już za nami


Limanowski Dom Kultury przez trzy dni miał przyjemność gościć na deskach sceny widowiskowej artystów prezentujących swój aktorski kunszt podczas kolejnej edycji Przedwiośnia Małych Form Teatralnych.
 

Podczas tegorocznej edycji wydarzenia publiczność zgromadzona w LDK mogła zobaczyć spektakl „Ławeczka” z aktorem Piotrem Cyrwusem i Iwoną Konieczkowską, aktorką związaną z Teatrem STU i Teatrem Ludowym w Krakowie. Spektakl „Ławeczka” to sztuka kameralna, wręcz intymna, a  „parkowy romans” Jej i Jego jest nie tylko poruszającą, tragikomiczną opowieścią o poszukiwaniu miłości. Staje się także wielką metaforą wzajemnych związków między kobietą i mężczyzną. Współczesny dramaturg rosyjski Aleksander Gelman napisał „Ławeczkę“ w 1986 roku, ale pomimo upływu wielu lat jest to sztuka wciąż aktualna - pokazuje współczesnego człowieka, który potrzebuje zrozumienia i miłości drugiej osoby. Piotr Cyrwus oraz Iwona Konieczkowska zaskarbili  sobie sympatię limanowskiej publiczności zbierając gromkie brawa po zakończeniu spektaklu.

Iza Kała i  „Kredyt Zaufania” to z pewnością nietypowy, znany wszystkim monodram, ale „one woman show” ( przedstawienie jednej kobiety) w najlepszym wydaniu. Pierwszym zaskoczeniem było rozdanie balonów przed wejściem na widownie z zaznaczeniem – „publiczność nie weźmie balonów-spektakl się nie odbędzie”. Limanowska publiczność spisała się na medal, więc obyło się bez przekonywania o słuszności tego, że trzy balony są niezbędne na tą sztukę. Kilka minut obecności na scenie aktorki dało wszystkim jasno do zrozumienia – będzie się działo. Cały monodram złożony był z lekkich żartów, po części improwizowanych, którymi aktorka rozśmieszała do łez. Tematem przewodnim była kobieta, to jak mężczyźni o niej myślą i czego od niej żądają, a absolwentka łódzkiej filmówki na scenie wcielała się w kolejne postacie - terapeutki, wizażystki i córki. Dodać należy, że show miał miejsce nie tylko na scenie, ale również wśród widowni, a balony odgrywały w tym niemałą rolę. Kto był wie jaką, a kto nie był niech żałuje i pozostanie w niewiedzy…albo przy najbliższej nadarzającej się okazji uda się na spektakl Izy.

Trzeci i ostatni dzień Przedwiośnia Małych Form Teatralnych był przeznaczony dla miłośników monologów Mirona Białoszewskiego. Na scenie gościła Ziuta Zającówna i najlepsza z możliwych form kabaretu literackiego w postaci „Kabaretu Kici Koci”. Ziuta Zającówna jest znaczącą postacią krakowskiego środowiska teatralnego, reżyserką i wykładowcą PWST w Krakowie. Podczas występu w Limanowej potwierdziła swoją aktorską klasę – na scenie aż huczało od ekspresji i chaosu w który publiczność wprowadziły dwie „siostry” -  groteska i abstrakcja obecne podczas spektaklu.  

 

Przedwiośnie Małych Form Teatralnych odbyło się w Limanowskim Domu Kultury w dniach od 12 do 14 marca i było pomimo nazwy niemałym wydarzeniem dla wszystkich, którym forma monodramu jest bliska. Aktorzy wykazali się kunsztem aktorskim na najwyższym poziomie, a limanowska publiczność klasą uczestnicząc przez trzy dni w spektaklach. Bardzo miłym akcentem ze strony aktorów była chęć dzielenia się wiedzą z młodzieżą  teatru „Co się stało ?!”, który działa w LDK. Po zakończeniu spektakli za kulisami rozmowom nie było końca…

Dziękujemy aktorom, publiczności i wszystkim, którzy przyczynili się do udanej kolejnej edycji Przedwiośnia Małych Form Teatralnych. Do zobaczenia za rok.

 

Pracownicy Limanowskiego Domu Kultury

Nasze projekty

Partnerzy i organizatorzy